Oman to kraj o bogatej historii i barwnej kulturze. Kraj o zachwycających krajobrazach i przyjaznych ludziach. Oman to także kraj doskonały do zwiedzania samochodem. Dzięki rozbudowanej sieci dróg i kulturze jazdy jest idealnym miejscem do zwiedzania na czterech kółkach.
- Najważniejsze informacje
- Zasady wypożyczenia i zwrotu samochodu
- Rodzaje dróg utwardzonych w Omanie
- Drogi dostępne jedynie dla aut 4×4
- Przejazd przez wadi
- Uwaga ma ograniczniki prędkości – “hopki” są wszędzie
- Parkowanie w Omanie
1. Najważniejsze informacje
Co należy wiedzieć, aby prowadzić samochód w Omanie.
- Drogi w Omanie są ogólnie w doskonałym stanie. Autostrady są szerokie o niewielkim natężeniu ruchu. Jazda jest łatwa i bezstresowa.
- Ruch odbywa się prawą stroną jezdni.
- Zawsze sprawdzaj warunki pogodowe przed wejściem do wadi. Szczególnie w porze deszczowej. Największym zagrożeniem są “flash floods” czyli powodzie błyskawiczne.
- Uważaj na zwierzęta na drodze (kozy i wielbłądy).
- Limit poziomu alkoholu we krwi to 0,0 promila.
- Nigdy nie przejeżdżają na czerwonym świetle. Za takie wykroczenie możesz nawet trafić do więzienia.
- Punkty kontrolne są głównie przy zmianie “województw” i samochody z turystami, rzadko są zatrzymywane. W razie kontroli należy stosować się do zaleceń.
- W razie wypadku lub potrzeby pomocy skontaktuj się z numerem 9999 lub 112 i wypożyczalnią.
Czy jazda w Omanie jest trudna? Czy drogi są bezpieczne?
Ogólnie rzecz biorąc, jazda w Omanie jest dość łatwa. Nowe drogi łączą wszystkie duże miasta i są w utrzymane w idealnym stanie. Poza Muskatem ruch na autostradach jest niewielki a odcinki wielopasmowe bardzo częste. Znaki drogowe i tablice informacyjne są także w alfabecie łacińskim co ułatwia nawigację. Trudne drogi to głównie odcinki gruntowe wytyczone w górach lub prowadzące przez wadi albo pustynię.
Czy niezbędny jest samochód z napędem 4×4?
Samochód z napędem na cztery koła 4WD (AWD zależy od marki) nie jest niezbędne do zwiedzania Omanu, ale może pomóc ci uzyskać dostęp do wielu atrakcji. Jest to z reguły większy pojazd, więc poczucie bezpieczeństwa i komfortu jest wyższe. Szczególnie, że na drogach więcej jest dużych suv-ów i aut terenowych, niż małych miejskich kompaktów. Wynajem takiego samochodu jest droższy ale można zaoszczędzić np. nocując w terenie.
2. Zasady wypożyczenia i zwrotu samochodu
Zarezerwowałem samochód w sieciówce Alamo na miesiąc przed wyjazdem. Zaznaczyłem opcję odbioru i zwrotu na lotnisku w Muskacie. Wybrałem auto typu suv bez napędu 4×4 w postaci Hyundai Tucson lub podobny. Koszt wypożyczenia na tydzień, z pełnym ubezpieczeniem i wkładem własnym w wysokości 360 EUR, wyniósł 620 EUR. Samochód z napędem 4×4 na identycznych warunkach kosztował ponad 1100 EUR.
Należy zawsze mieć kartę kredytową w celu ustanowienia depozytu i międzynarodowe prawo jazdy.
Samochód odbieramy na podziemnym parkingu lotniska. Należy dokładnie go oglądnąć i zaznaczyć wszystkie rysy i uszkodzenia w protokole. Można zrobić zdjęcia defektów. Samochód jest zawsze czysty i wysprzątany na błysk i w takim stanie (z taką samą ilością paliwa) należy go zwrócić.
Jakież było nasze zdziwienie gdy okazało się, że zamiast Hyundaia dostaliśmy rasową terenówkę MG RX8 w skórze, automacie i z 2 litrowym silnikiem.
Wypożyczony pojazd ma zawsze limit kilometrów. Z reguły jest to 200 km dziennie. Należy spisać stan licznika (lub cyknąć fotkę) i pamiętać o nie przekroczeniu stanu bo dopłaty są bardzo wysokie: około 0,2 EUR za kilometr.
Oddając samochód należy skorzystać z myjni, których jest sporo na trasie na lotnisko. Zwrot trzeba dobrze zaplanować bo może się zdarzyć kolejka aut do mycia na stacji a odpicowanie każdego samochodu zajmuje ponad pół godziny. Nie jest za to koszmarnie drogie bo “interior i exterior” to koszt około 8 EUR. Auto tankujemy jeszcze do poziomu z protokołu i zwracamy je na tym samym parkingu. Zjazd jest trochę ukryty. Tuż przed wjazdem na terminal należy zjechać w lewo za znakiem „rental cars return”. Potem trzeba skręcić w drugi wjazd na parking podziemny. Do podniesienia szlabanu należy użyć karty z wypożyczalni albo zadzwonić do obsługi.
3. Rodzaje dróg utwardzonych w Omanie
Jazda po miastach Omanu
Jeżeli po odebraniu samochodu ruszamy do Muscatu i tu parkujemy przed hotelem, to najtrudniejszy odcinek całej wyprawy mamy za sobą. Po miastach jeździ się łatwo i spokojnie. Jedynie Muscat (okolice bazaru, potężny sklep Mall of Oman i meczet w piątek) bywa mocno zatłoczony a kierowcy próbują wymusić pierwszeństwo. Trzeba też uważać na samochody zaparkowane ciasno w wąskich uliczkach.
Jazda po głównych drogach
Jazda po głównych drogach i autostradach to bajka. Drogi są utrzymane w świetnym stanie, szeroki i często puste. Nie zaskoczy cię tu także śnieżyca czy nawet mgła. Zaskoczyć mogą najwyżej oświetlone odcinki kilkupasmowej autostrady biegnące przez odludzie.
Jazda bocznymi drogami
Niektóre boczne drogi przez wadi i małe wioski (na przykład przez miasteczko Tiwi, czy brzegiem Morza Arabskiego do Pink Lake) mogą nie być w bardzo dobrym stanie. Czasami są to betonowe płyty rozdzielone hopkami. Mając doświadczenie z polskiego odcinka autostrady A18 z Berlina, przez Oman przejedziemy gładko jak po stole. Odcinki drogi 35 z wybrzeża do Bani Bu Ali przy silnych wiatrach bywa miejscami zasypany cienką warstwą piasku. Trzeba zwolnić widząc go na drodze.
Jazda po górskich drogach
Niektóre odcinki asfaltowe mogą być kręte i strome. Drogi gruntowe, utwardzone są przyzwoitej jakości i bez problemu przejezdne jednak przy większym nachyleniu lub zmianie warunków pogodowych niezbędny będzie samochód 4×4. Bez względu na rodzaj napędu trzeba utrzymać dystans przed poprzedzającym pojazdem, żeby nie oberwać kamieniem spod kół.
4. Drogi dostępne jedynie dla aut 4×4
Droga do Jabel Shams
Choć napęd 4×4 nie jest tu obowiązkowy i podczas naszej podróży nie było check pointów, które to sprawdzały, to jest zalecany. Droga do największej atrakcji Omanu jest w większej części asfaltowa, jedynie ostatnie 7 km podjazdu jest odcinkiem gruntowym. Dodatkowo trwają tu prace drogowe, więc należy liczyć się z utrudnieniami. Pewnie w nieodległej przyszłości cały odcinek będzie łatwo przejezdny dla wszystkich typów samochodów. Odcinek gruntowy można ostrożnie przejechać “zwykłą osobówką” ale deszcz a nawet śnieg, może zmienić warunki na drodze w kilka minut. Ostatni odcinek od wjazdu na płaskowyż, aż do wioski Khitaym (początku szlaku “Balcony Walk”) nawierzchnia jest znowu asfaltowa.
Droga do Jabel Akhdar
Zadziwiające jest to, że droga na całym odcinku jest asfaltowa, jednak do jej przejechania wymagany jest samochód z napędem 4×4. Na 7. kilometrze jest punkt kontrolny, na którym jest to sprawdzane. Wynika to z faktu, że te 30 km podjazdów jest miejscami bardzo kręte i strome.
Drogi przez wydmy Wahiba Sands
Tutaj poza napędem 4×4 ważne są też umiejętności kierowcy. Nie ma dużego zagrożenia a jedynym kłopotem może być zakopanie auta w piasku. Drogi na Wahiba Sands blisko miasteczka Bidiyah są uczęszczane ale wypuszczając się w głąb pustyni na pomoc możemy czekać dłużej.
WAŻNE:
- Jeżeli chcesz przejechać jakiś odcinek zalecany jedynie dla samochodów 4×4 zwykłym samochodem, sprawdź w ubezpieczeniu (albo zapytaj pracownika) czy obejmuje ono ewentualne szkody na takiej drodze.
- Jeżeli ruszasz na pustynię dostosuj ciśnienie w oponach (w miasteczku są warsztaty wulkanizacyjne, w których za 1 OMR spuszczą, a po powrocie uzupełnią powietrze w oponach.
5. Przejazd przez wadi
Jest to przejazd w poprzek koryta rzeki okresowej. Obniżenie drogi ciągnące się przez kilka lub kilkadziesiąt metrów. Informują o nim charakterystyczne znaki. W większości przypadków jest niezauważalny jednak warto wiedzieć, że w czasie opadów deszczu te miejsca mogą być wyjątkowo niebezpieczne. Deszcz może także padać zupełnie w innym rejonie a spiętrzona woda spływająca z gór, może zalać drogę w kilka minut. Wzdłuż drogi postawione są betonowe słupki z informacją “stop if water is on red” wskazując poziom wody, gdzie dalsza podróż jest niemożliwa. Przed wyjazdem dobrze jest sprawdzić pogodę szczególnie w porze deszczowej.
6. Uwaga ma ograniczniki prędkości – “hopki” są wszędzie
“Hopki” są znakiem rozpoznawczym Omanu. Każdy kto prowadził tutaj samochód z pewnością to potwierdzi. W miastach są wszędzie, przed każdym skrzyżowaniem, przed zakrętem, często w odległości kilku metrów od siebie. Na drogach poza miastem, szczególnie przy skrzyżowaniach i przejazdach przez wadi – także. Gdy trzeba zwolnić z 80 km są “przedhopki” czyli metalowa tarka informująca że za chwilę nastąpi “hopka” właściwa. Z reguły są oznaczone żółtymi poprzecznymi pasami ale bywa, że są one tak starte, że przeszkody nie można dostrzec.
7. Parkowanie w Omanie
Wiele miejsc parkingowych i parkingów na ulicy jest dostępnych bezpłatnie. W Maskacie i na obrzeżach są wyznaczone miejsca, gdzie trzeba uiścić opłatę. Przy atrakcjach: Bimmah Sinkhole, Wadi Shab i Wadi Bani Khalid parking jest bezpłatny, choć (szczególnie w weekendy) może być problem z miejscem. Bez problemu można pozostawić auto na wielkim parkingu obok meczetu Sułtana Qaboosa w Maskacie. Z problemami – w okolicach Corniche Muttrah czy obok fortu w Nizwie.
Oman jest idealnym miejscem do zwiedzania na czterech kółkach. Od krętych górskich dróg, jak alpejskie przełęcze, przez nadmorskie autostrady, aż po piaski pustyni. Taka egzotyczna podróż jest bezpieczna i dostarcza niezapomnianych wrażeń. Doświadczenie zdobyte na górskich szutrach i podczas przejazdów przez wydmy, z pewnością przydadzą się podczas planowania kolejnych podróży.